Co rano zjadam kilka plasterków. Chroni przed przeziębieniami i ma wielką przewagę nad czosnkiem
Jesień to czas, kiedy łatwo złapać infekcję. Sprzyja temu ochłodzenie i duża wilgotność. By uniknąć przeziębień, warto stosować odpowiednią, wzmacniającą dietę. Powinna obfitować w witaminę C, witaminę D, cynk i probiotyki. Dobrze jest też sięgać po produkty, które mają działanie przeciwbakteryjne i antywirusowe. Ja tak robię od kilku lat i przeziębienia omijają mnie szerokim łukiem.
Które produkty chronią przed przeziębieniami?
Produkty chroniące przed przeziębieniami to te, które zawierają wyżej wymienione składniki. Są to więc:
- owoce cytrusowe, natka pietruszki, papryka – zawierają dużo witaminy C,
- orzechy, pestki dyni i słonecznika, jajka – obfitują w cynk;
- tłuste ryby – dostarczają witaminy D i nienasyconych kwasów tłuszczowych;
- kiszona kapusta i ogórki, jogurt naturalny – zawierają naturalne probiotyki;
- imbir, czosnek, cebula, miód – są bogate w składniki, które działają bakteriobójczo i chronią przed wirusami.
Dlaczego warto jeść imbir?
Jak widać, wiele produktów chroni nas przed infekcjami i wzmacniać odporność. Nie wszystkie jednak zawsze mamy pod ręką i możemy spożyć w każdej chwili. Ja postawiłam na imbir. Jednak nie taki mielony, a świeży. Dlaczego? Choć przyprawa ta nie jest aż tak popularna, jak czosnek, ma nad nim wielką przewagę. Imbir spokojnie możemy zjeść przed wyjściem do pracy. Nie pozostawia w ustach nieprzyjemnego smaku i zapachu, tak, jak to robi czosnek. A działa rewelacyjnie – doskonale rozgrzewa, pobudza krążenie, działa przeciwzapalnie i przeciwwirusowo. Na dodatek odświeża oddech i dobrze radzi sobie z niestrawnością.
Jak jeść imbir?
Imbir to przyprawa, którą można kupić mieloną. Jednak świeże kłącze imbiru ma zdecydowanie lepszy smak i silniejsze właściwości. Jak jeść świeży imbir? Ja odkrawam kawałek tej przyprawy, obieram ją i kroję w cieniutkie plasterki, a potem kładę na kanapkę. Są niemal niewyczuwalne. Imbir można też dodawać do napojów, np. do wody, ciepłej herbaty. Plasterki doskonale nadają się także do żucia. Starty czy drobno posiekany imbir wzbogaci smak dań kuchni azjatyckiej, zup–kremów, sosów, marynat, smoothie. Dziennie można go jeść 2-3 cm lub łyżeczkę startego imbiru.